Forum polonistyki UJ specjalnosc nauczycielska

Cześć.
Z góry przepraszam i wiem, że to nienajodpowiedniejsze miejsce, a by zadawać jakiekolwiek pytania o maturę, ale przejrzałem cały internet i nic konkretnego nie znalazłem.
Zawsze chciałem iść na filologie angielską, ale aby tam się dostać, potrzebne jest minimum 60% z rozszerzonego polskiego, a jestem wybitnym antytalentem, żeby nie powiedzieć głąbem z tego przedmiotu.Arkusze podstawowe wychodzą mi na średnio 50%.

Czy moglibyście udzielić jakichś rad, wskazówek jak zdobyć ten mój wynik?.Jak wy się przygotowywaliście?

Bardzo, Baardzo proszę o pomoc.

Biedny..

Przede wszystkim przygotuj się dobrze z podstawowego kanonu lektur. Większość tematów na podstawie nakazuje opieranie się o wiedzę z lektury, więc bez tego ani rusz.

Co do samej pracy...
Czytanie ze zrozumieniem po prostu musisz ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć. Na to raczej trudno polecić konkretny sposób.
Jeżeli zaś chodzi o wypracowanie, czy jakkolwiek to nazwać - spróbuj poszukać w internecie albo w książkach-pomocach dla maturzystów i nauczycieli (ewentualnie poproś polonistę) kluczy odpowiedzi do poszczególnych tematów. Chodzi konkretnie o klucze, nie o przykładowe prace. Zacznij od analizy kilku kluczy - bez trudu zauważysz, że pewne elementy w przypadku pewnych tematów są stałe, powtarzalne. Zauważysz też, o co w ogóle chodzi, na jakiej zasadzie są konstruowane wymagania. Kiedy już mniej więcej ogarniesz, co i jak, spróbuj napisać według świeżo nabytej ( Wink

) wiedzy klucz do wybranego tematu - ale koniecznie takiego, dla którego jesteś w stanie zdobyć "oficjalny" klucz odpowiedzi. Porównaj, czego nie zawarłeś u siebie, spróbuj jeszcze raz na innym przykładzie... i tak w nieskończoność, aż załapiesz, o co chodzi;) Sprawdziłam tę metodę parę razy z maturzystami, którym pomagałam w nauce - działa. Potrzeba tylko cierpliwości i podchodzenia do tego jak do detektywistycznej zagadki;P

Poza tym zrób sobie gruntowną powtórkę z terminów literackich: od rodzajów, przez główne gatunki, po epoki i nurty. Te, z którymi masz największy problem i mylą ci się z innymi, powypisuj razem z definicjami na kartkach, które porozwieszasz sobie potem po pokoju/mieszkaniu, żeby rzucały ci się w oczy.

Powodzenia. Wink

A, przepraszam - to ja, ta od posta wyżej. Źle zrozumiałam twoją wiadomość - będziesz pisać rozszerzenie, tak? W takim razie zalecenia te same, ale możesz luźniej podejść do wiedzy z lektur. Za to porządniej przygotuj się do terminów literackich, zwłaszcza epok i nurtów. Wink

dzięki bardzo. na pewno będę tak robił Smile

jeżeli ktoś jeszcze miałby jakieś uwagi, to proszę piszcie.

Dokładnie analizuj podane teksty, zwracając uwagę na polecenie. Jeśli trzeba porównać, porównuj, jeśli interpretować, interpretuj.
Matura zabija kreatywność, trzeba się więc trzymać określonych standardów, tzn czytać uważnie polecenie i do niego się stosować. Zawsze szukaj w głowie jakiś kontekstów literackich, jeśli coś Ci się skojarzy to nie bój się o tym pisać.
Lekturami nie masz się co przejmować, zazwyczaj są one spoza kanonu. Poćwicz środki stylistyczne, bo w tym roku mogą pojawić się wiersze, jako że w zeszłym ich (niestety) nie było.
Nie bój się też skorzystać ze słownika i przede wszystkim głowa do góry. Będzie dobrze Smile

)!!