Jako, że dział niniejszy świeci
pustką mroczną a haniebną
wpisujcie tu, jacy poeci
są przez Was lubiani: na pewno
nie piszcie mi o Szymborskiej
("Chwila", "Dwukropek" - te sprawy),
bym nie miał choroby morskiej.
Jednakże jestem ciekawy,
co czytujecie, co dla mnie
może być nowe i świeże.
Autor? Tom? ...wiersz przynajmniej.
Że nie czytacie - nie wierzę
Ja Wam od siebie polecam
poemat "Imago mundi".
Autorstwa Wojciecha Wencla.
Tytuł łaciński - więc trudny,
dla tych, co mają zajęcia
z niejakim... no, bez przegięcia.
Książeczka jest w bibliotece
na naszym pięknym wydziale.
Sam służę nią także w potrzebie.
Czytajcie więc Wencla. Amen.
Ja niestety niczym się nie pochwalę, nie dlatego, że czekam aż sfilmują, ale dlatego, że nigdy nie przemawiała do mnie poezja aż tak, jak przemawia do mnie literatura i stąd jestem trochę nieobeznany z tym tematem. A skąd brać autorów nowoczesnych to właściwie nawet nie wiem. Nie wstydzę się zaś o tym mówić z tego powodu, że chętnie swoje nastawienie zmienię, co już staram się czynić.
Chętnie pożyczę tomik, a w razie możliwości, gdyby mnie cosik ruszyło - skomentuję
Czytam...Choć, albo jestem mało zdolna, albo bardzo odporna, bo jakoś nic mi w głowie zostaje. Tak do przejrzenia polecam czasopismo "RED", gdzie czasem coś poetycko ciekawego się znajdzie...
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Śro 11:57, 13 Sie 2008
bbb
Gość
nie piszcie mi o Szymborskiej
("Chwila", "Dwukropek" - te sprawy),
bym nie miał choroby morskiej.
Dlaczego?? Nie rozumiem. Są wiersze Szymborskiej, które mogłabym czytać wielokrotnie i za każdym razem zachwycam sie nimi od nowa...
Bez piany. Gdy kolega to pisał była na forum tylko nasza grupa, a z Szymborskiej mieliśmy wtedy zajęcia.
Post został pochwalony 0 razy
- Wysłany: Wto 20:33, 02 Lut 2010
Gość
Co znaczy z nowszych? Szymborska jest nowsza?? Przyjmując tak szerokie granice nowości -> Wirpszę czytamy;] Polecam "Cząstkową próbę o człowieku i inne wiersze"; poza tym myślę, że tacy jak O'Hara czy Wojaczek się nigdy nie zestarzeją Z żyjących Andruchowycz (zarówno poezja jak proza), no i "gubione" Miłobędzkiej.
najnowsze - Wysłany: Czw 13:05, 21 Paź 2010
lepa
Gość
ostatnio trafiłam na wiersze Tomasza Jamrozińskiego w Pograniczach, ciepłozimne jeśli można tak powiedzieć
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach